Warsztaty z planowania żywienia w rodzinie

           W sobotę, 10.02.2018 w Oławie w przytulnej kawiarni Na Fali, miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach Pani Małgorzaty Talaga-Duma, która jest specjalistą psychodietetyki oraz doradcą żywieniowym ds. kształtowania nawyków żywieniowych u dzieci.
        Zajęcia te były dla mnie inspiracją, do tego, w jaki sposób podać małemu buntownikowi - niejadkowi wartościowy i atrakcyjny dla niego posiłek. Okazuje się, że już samo zmniejszenie porcji na talerzu malucha, zmienia nastawienie dziecka do posiłku. Gdy wróciłam do domu i gotowaliśmy warzywa na parze, na widok których córka krzyczy od razu „nie chcę – chcę coś innego”, zaproponowałam, że może zje tylko 2 łyżki, a ona na to – dobrze. Zjadła wszystko ze smakiem – dzięki tak prostej zmianie. Czasem ciekawa nazwa jak np. „zupa shreka” może sprawić, że nasza pociecha zje pożywny i zdrowy posiłek. Jeśli mamy foremki do ciastek, pozwólmy, aby dziecko wycięło sobie kwiatek w kanapce, posmarowanej pastą warzywną – nie będziemy musieli długo namawiać do jedzenia. 
          Pani Małgosia pokazała, że komponowanie posiłków jest bardzo proste a gotowanie kolorowe, pomysłowe i pełne zdrowia. Zielone (szpinakowe) lub różowe (buraczkowe) naleśniki na pewno zrobią furorę wśród najmłodszych. Warzywne babeczki z jajkiem także będą ciekawą formą przemycenia czegoś zdrowego. 
Ważne abyśmy podawali naszym dzieciom zdrowe, wolne od sztucznych, chemicznych oprysków i nawozów warzywa i owoce, produkty niesiarkowane, bez konserwantów i cukru. Zwykle nie widzimy tego, co się dzieje w jelitach naszej pociechy po zjedzeniu szkodliwej, chemicznej, często przetworzonej żywności. Na konsekwencje w postaci alergii, osłabionej odporności i nieustających infekcji nie trzeba długo czekać. Dlatego kupujmy warzywa i owoce tylko ze sprawdzonych źródeł, czytajmy etykiety (im krótszy skład tym lepiej) i sprawdzajmy zawartość cukru, zwłaszcza w produktach przeznaczonych dla dzieci. Czasem jedna porcja soku czy jogurtu zawiera nawet 5 łyżeczek cukru. Dlatego bądźmy ostrożni przy zakupie gotowych przekąsek. 
          Pamiętajmy, że świadomi rodzice to zdrowe dziecko i stale edukujmy się w tej dziedzinie.